Minął rok

R-TOR/14.01.2019


Mamy za sobą kolejny rok wizjonerów ale i słabości konkurencji.
Jaki on był dla mieszkańców Szczecinka? Raczej smutny i wymuszany dziwadłami Narcyza i jego ”przyjaciół”. Prawda, oddano w ręce współmieszkańców kilkanaście zabawek, jakiś tam dziwaczny Plac Wolności z kosmicznie drogimi i mało funkcjonalnymi „ławkami”, okrągły pomost przy zamku, etc. etc. Odbyły się też wybory samorządowe i znów te same ptaszki usiadły na gałązkach drzewa „samorządności”. Mało tego to do obecnego burmistrza, nowego, dołączyła gwiazda nadzoru budowlanego i młodziutki „kuzyn” najstarszego z rodu Douglasów. Wniosek? Stary Douglas będzie chyba szefem Rady Nadzorczej magistratu. I tak się dzieje. W trakcie przekazywania miejskich jeździdełek włączył się do uroczystości powtarzając te swoje banały, …to jest, to dzięki mnie, itd.
Co to wróży Szczecinkowi?
Dalsze wydumki czy realne, prorodzinne, prospołeczne działania? Marzyć można, ale pomarańczarnia się psuje od wewnątrz, jeno skórka się ostała a i ta ma aspiracje do stołków, apanaży i swoje wizje, zarażone przez ”byłego ojczulka” miasteczka. Te korzenie trudno będzie wykarczować, nawet rękoma PGK, bo tam „rządzi” kurczak, człowiek z wątpliwym przygotowaniem i fachowością.
ZGM-TBS nadal w tych samych łapkach, tego samego zarządu i nadal widzę, że będzie kicha, podwyżki i to wcale nie na rekonstrukcje starej zabudowy miasta co raczej na podwyżki swoich pensji.
Daniel Rak odrzucił już projekt budowy planetarium na bazie dawnej wieży ciśnień. I słusznie. Czy odrzuci budowę stoku do zjazdów narciarskich? Pomysł dosłownie idiotyczny, socjotechniczny, a w dodatku bez konsultacji społecznych.
Tu muszę przypomnieć, że budowa obwodnicy w ciągu DK 11 to wcale ani pomysł ani sukces Żorżyka. Te plany istniały od kilku dekad.
Co do tak zwanej opozycji. Już trzeci raz z rzędu w programach i działalności przedwyborczej dali ciała. Kampania prowadzona przez PiS była nieudolna, ot taka lokalna chałtura oparta o niby fachowość lokalnych spin doktorów. Smutne. Korytka pozostały te same i w Starostwie Powiatowym, aczkolwiek okoniem będzie stawać radny Douglas, bo on już tak ma. On ma świadomość, że może prowadzić ten pięcioletni mecz z ławki rezerwowych. Starosta Lis może stracić cierpliwość, a wtedy? Wtedy może spotkają się panowie na ubitej ziemi i powalczą w ulubionej przez JHD snobistycznej dyscyplinie - szermierce.
Jak będzie naprawdę, czas pokaże, oby był on łaskawy dla mieszkańców Szczecinka. Oby już nie musieli dreptać do MOPS po zasiłki rzędu 10 PLN, zdawać się na humory pracowników tej firmy.
Oby nam wszystkim nie było smutno.
Zatem ja życzę tylko dobrych dni i dobrego odbioru, dobrych decyzji tak z magistratu jaki z gmachu dawnego sztabu 2 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej.
Niech się Nam darzy.

REFLEKTOR 




 
Wszystkie prawa zastrzeżone - Okiem Włapki Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja