Naczelny wizjoner Szczecinka na swoim portaliku, piórkiem b. żołnierza, b. LWP, wypłakuje swoje żale, co ma bezpośredni związek z decyzją Rządu o obniżeniu pensji, burmistrzom, wójtom i prezydentom miast. Pan i zarządca Pierdziszewem ma pod sobą ponad 1000 pracowników, w spółach podległych jego jurysdykcji. Jak to możliwe, że od dwunastu lat jego pensja jest na tym samym poziomie (ponad 12 tysięcy PLN). Nie prosił o podwyżki, nigdy. Zauważyć jednak należy, że do górnego pułapu burmistrzowi brakowało przez tyle lat zaledwie 300 złotych miesięcznie. Jasny szlag, za co takie pieniądze. Przecież on ucieka z magistratu na różne bardzo dobrze płatne fuchy. Moralne to? Widocznie tak, bo stado wyborców, tych baranów lezie za tym naczelnym trykiem i go wielbi, wszak i oni mają niezłe okruchy z jego stołu.

Przy powszechnej biedzie miasteczka, stać jednak na rozrzutność na realizację idiotycznych „autorskich” pomysłów. I Bogu niech będą dzięki, że w zgodzie z naturą (zmęczeniem materiału) jegomość „planuje” odejść jesienią tego roku.

Rozumiem, gdyby, te Mysie Wyspy, pomosty, stateczki, turyści z Tychów, dziwne „galerie” handlowe, i setki innych pierdół były konsultowane z suwerenem, to pół biedy. Gdyby tak jak w Szwajcarii wprowadzono w Pierdziszewie, przed każdym „pomysłem” wizjonera REFERENDUM społeczne, to zapewne nie musiałby uciekać wizjoner balonikiem z magistratu, takim jaki widziałem na najnowszej widokówce Szczecinka.

No właśnie referenda, ale Żorżyk tego nie wprowadzał, bo żaden jego pic nie znalazłby poparcia społecznego, a kieszonki oprócz chusteczki do nosa miały by kilka drobniaków. Oj, wiemy, wiemy o tych kolejkach petentów do realizacji  mądrzejszych i tych całkiem głupich „inwestycji”.

I myśli tenże, że JEGO WIEDZA jest tak ogromna, że ma prawo teraz płakać nad decyzją Rządu o odebraniu 20 procent uposażenia. 

Nasz gigant SAMORZĄDOWY gdyby miał odrobinę zwykłej ludzkiej szlachetności ot chociażby jak doktor Korczak, zapewne dziś miałby większy szacunek nie tylko loży masońskiej, ale w lokalnym społeczeństwie, nie jakieś tam 15 procent poparcia. (Robiłem sondażyk na jego temat, to nawet b. poseł W. Suchowiejko łapie się na 20 procent, w te upalne lato).

Jeszcze kilka wakacyjnych tygodni, trochę samorządowej mizerii i dawaj wojna na całego. Beczki, już nie wiadra pomyj wyleją się na pomarańczarnię i ich przeciwników „politycznych”.

 Taką właśnie małą ojczyznę stworzył nam goguś, znawca od wszystkiego. Tylko on mógł nas poróżnić w szatański sposób, wszak rok temu nawet lobbował czarnej, diabelskiej muzyce na tak zwanym placu koncertowym.

Mój znajomy duchowny w przypadku chwastów roślinnych i nie tylko, powiada, randapem go.  Faktycznie jedyny sposób, ale cholera,  za to karają, a on ma takie stado zależnych od siebie komunistycznych prawników. Strach się bać.

Natura z czasem wyczyści te moralne bagno, o ile Polska będzie Jeszcze Polską, a ludziom w Szczecinku będzie chciało się żyć (ze sloganu Żorżyka).

Przyszłym Radnym miasteczka proponuję wprowadzać referenda społeczne przed każdą zamyśloną decyzją, inwestycją, będzie taniej, przy akceptacji mieszkańców, przejrzyściej i bez różnych domysłów które krążą po Szczecinku.

 

 

REFLEKTOR