Sezon na grzyby

R-TOR/15.09.2017


Co roku o tej porze wzorem Adama Mickiewicza co to był napisał Pana Tadeusza, lecimy do lasów po grzyby. Jest w czym wybierać i to zarówno w tych jadalnych jak i w trujakach. Tych ostatnich to u nas w miasteczku i okolicach jest od cholery i wcale nie sezonowo, przeważnie rosną w tych samych miejscach przez cztery, a bywa i nawet dwanaście lat.
Oto niektóre z nich, których nie polecam, aczkolwiek nie są pod ochroną gatunkową, w przyszłym roku mogą z mojego atlasu grzybów całkowicie zniknąć, tak jak i z życia społecznego.
Purchawka wdzięcznica – grzyb o wybitnych walorach odwzajemniania sympatii za przesadzenie z jednego miejsca zasiedzenia na inną grzybnię, bardziej powiatową i bardziej wpływową, ale pamiętająca o swoim rodzicielu. Charakteryzuje się chamstwem, butnością i arogancją. Bardzo niestrawna. Po konsumpcji rozwolnienie może trwać nawet kilka lat.
Suchojad popularny – grzyb występujący przeważnie  w środowisku które gwarantuje mu możliwość zwracania na siebie szczególnej uwagi. Bardzo niebezpieczny gdyż często szczytuje z samouwielbienia i rozsiewa nasionka na dużą odległość.
Twarzak butniasty – wyjątkowo trujący grzyb. Charakteryzuje się bezczelnością, narcyzmem,  doprawianiem „rogów” innym grzybom.  Grzyb chyba jako jedyny z całej rodziny grzybów pobiera używki w cywilizacji ludzkiej określane jako narkotyki. Przeważnie na starość zostają tak zwanymi singlami z obwieszonym korzeniem i opadłą skórką na miejscu przeznaczonym na kapelusz.
Przyprawnik zębiasty – grzyb który atakuje uzębienie, dziąsła. W żadnym wypadku nie nadaje się do jedzenia. Można dostać niestrawności na całe życie oraz utratę przyzębia na stałe.
Wzgórek sójczy – grzybek o wyjątkowej urodzie i dlatego zwraca na siebie uwagę. W konsumpcji przyjemny, dobrze pachnie, ale na przyprawę zimową do zup się nie nadaje. Po latach przechowywania w słoiku staje się bardzo mocną trucizną dla swojego gatunku ale rodzaju męskiego.
Kaniołek zdradliwy – grzyb wybijający się spoza innych, ogromnym parciem na publiczne występy, przeważnie w grzybowych miejscach modlitw. Bywa, że popisuje się także w swojej melinie, co bardzo nie podoba się innym gadatliwym grzybom. Nie unika obcej waluty i sam siebie „kupuje”, bez paragonu. Najczęściej w euro.
Ostróżka żylakowata – grzyb  o silnych walorach woli przetrwania, w każdej sytuacji siedliskowej (politycznej). Mimo problemów z utrzymaniem kapelusza, pyszni się wśród pozostałych  grzybów, szczególnie rodzaju męskiego. Wiek grzyba męskiego nie ma znaczenia. Wyjątkowo kochliwa odmiana. Pamiętliwa też.
Kaszak ziarnisty – stosunkowo młody gatunek grzyba. Barwa pomarańczowa, kapelusz okrągły jak księżyc przed pełnią. Pluje niezbyt dojrzałymi ziarenkami. To tak jakby przedwczesny wytrysk – z kranu.
Zatem moi drodzy grzybobiorcy uważajcie zanim udacie się na prawdziwe grzybobranie. Grzyby są wszędzie i w domach i na urzędzie.

REFLEKTOR


Wszystkie prawa zastrzeżone - Okiem Włapki Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja