Staruch, pedofil i Powstanie Szczecineckie

R-TOR/05.08.2018


  Zarzekałem się, że nie będę wchodzić w tematy tak zwanej mniejszej lub większej polityki, ale prowokacje lokalnego „establishmentu” są tak wielkie, że nie idzie nie zauważyć obłudy.
Mam swoje zdanie na temat Powstania Warszawskiego. Żal tych ponad 200 tysięcy ofiar heroicznej walki, aczkolwiek bez przygotowania logistycznego, zapewnień ewentualnej pomocy ze strony ewentualnych „sojuszników”.  O te 200 tysięcy ludzi, młodych ludzi, kraj jest biedniejszy. Cześć ich pamięci.
Na cmentarzu w Szczecinku przemawiał przed umowną kwaterą AK ojczulek naszego grodu, miasta też targanego wizjami, pierdołkami i różnymi  geszeftami.
 Mój Boże, jak on wyglądał, tak jakby żywo sam brał u dział w Powstaniu. Ociężały, oschły głos, spowolniony, brak energii, no prawie nieboszczyk. Coś tam wspomniał o swoim ojcu, że chciałby zobaczyć go przedzierającego się ze Śródmieścia do robotniczej Woli. Ja tak się zastanawiam czy powstanie w Getcie warszawskim było wcześniej czy później i jak to się stało, że ojciec nie pochodzi z miasta Łodzi? No cóż każdy, kto może, tworzy takie życiorysy jakie chciałby mieć, tym bardziej, że obecne czasy temu sprzyjają.
Tuż obok  „wspominacza” skromna delegacja harcerzy, tych z pokolenia Kolumbów, a wśród nich facet z ogromnym parciem na szkło i wszelkiego rodzaju wydarzenia. Przypomnę za tymi którym pamięć jeszcze świetnie funkcjonuje.  Tenże harcerz, kilka dekad temu,  prowadził pewną szkółkę sportową i bardzo go interesowały małoletnie, zgrabniutkie sportsmenki. 
W kręgach ówczesnej partii wiodącej było nawet o tym głośno, ale z uwagi na „zasługi” trenera sprawę wyciszono. I co z tego, skoro są jeszcze żywi ludzie którzy pamiętają o tych zasługach. Można zmieniać sobie życiorys? Ano można . 
 Przed laty, gdy wójtem był Obywatel Janusz Babiński do gminy zjechała delegacja litewskiego (obecnie) Rudomina. Podpisano stosowne dokumenty o partnerstwie, w „Bacówce” wypito odpowiednią ilość gorzoły za przyjaźń polsko-litewską.
Przed budynkiem Urzędu Gminy posadzono  drzewko pamięci, oryginalny dąb wyhodowany z żołędzi przywiezionych spod Dębu Marszałka Piłsudskiego w Zułowie (miejscu urodzenia wielkiego Polaka). Akt erekcyjny podpisały obie strony, swój podpis złożył śp. Poseł RP Marian Goliński.  Drzewko nie wytrzymało próby czasu, psy je osikały. Ot masz babo placek... 
Za kilka dni rocznica bitwy warszawskiej. Wspominać będziemy Piłsudskiego. Ciekaw jestem co powie pod pomnikiem Marszałka obecny wójt? Podmianki drzewka nie będzie, ale będę mu o tym przypominać. Ot chociażby z racji na 100 lecie Niepodległości RP.
 Wracając jednak do Powstania Warszawskiego. Szczecinkowi też jest potrzebne wewnętrzne powstanie, mocny wstrząs.  Niekoniecznie mordować chochoły, wystarczy pajaców odsunąć od wygodnych dobrze opłacanych stołków. Od magistratu po spółki magistrackie. W pierwszej kolejności zbędny ZGM TBS, MOPS w obecnym kształcie, Komunikację Miejską i tę dalekobieżną. Na jeziorku proszę zostawić jeden stateczek (ekonomia)  i zejść proszę ze wszystkimi wizjami na ziemię. Wystarczy tego piep…enia za pieniądze podatników w różnych nośnikach zwanych czasami lokalnymi mediami. Wystarczy obłudy i pozornej miłości do wielkiej i małej Ojczyzny.
Żyj Polsko moja żyj, póki biel przy czerwieni trwa. Żyj Polsko moja żyj, ale bez kanciarzy, idiotów, naciągaczy, złodziei w ministerialnych czy partyjnych kapeluszach, obojętne jaki mają szyld na sobie
Zatem Rodacy, mieszkańcy Szczecinka i Powiatu, idźmy do urn wyborczych. Pamiętajmy, że to od nas zależy komu kieszenie będą nadal pęcznieć, a komu znowu bieda będzie zaglądać do garnka.
Złoto ustnym STOP.
 
REFLEKTOR 

 
Wszystkie prawa zastrzeżone - Okiem Włapki Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja